Udostepnij
NIE UCIEKNIEMY PRZED SOBĄ.
Nasz mózg dąży do homeostazy, czyli harmonii.
Nie lubi, tracić energię na długoterminowe działania i cele.
Dąży do uproszczeń i schematów.
Wszystko po to, aby zmniejszyć zużycie energii.
Nie, uciekniemy przed tym.
Nie da się zmusić mózgu do działania wbrew sobie.
Mózg wszelkimi sposobami będzie chciał dopasować się do środowiska jakim działa organizm wykorzystując swoją neuropatyczność, w celu utrzymania harmonii, czyli homeostazy.
Po co, więc walczyć ze sobą ?
Taka mamy naturę, lepiej ukierunkować siebie, niż walczyć.
Wykorzystać swoje naturalne umiejętności do bycia szczęśliwym i skutecznym.
Mózgu nie okłamiemy, ale możemy go ukierunkować.
FILOZOFIA MIŁOŚCI.
Czułem codziennie strach.
Strach przed utratą statusu społecznego, strach przed chorobą, strach przed popełnieniem błędu, strach przed porażka, strach przed zranieniem emocjonalnym.
Gdziekolwiek się obejrzę, zawsze jest powód do strachu.
Najczęściej uciekałem przed tym.
Filozofia miłości wydawała się bardzo atrakcyjna.
Filozofia miłości mówiła ” Trzeba tylko, nie słuchać Ego oraz popatrzeć na swojego ducha i wtedy wszystko będzie dobrze”
Okazało się to nieprawdą.
Dużo lepiej jest działać jak zaakceptujesz swoją biologiczną prostotę.
Biologiczne mechanizmy i zaczniesz z nich korzystać.
Jeśli coś w zbudza strach to znaczy, że nie posiadasz umiejętności poradzenia sobie z tym na ten moment.
CO MÓWI NAUKA?
Wykonano badania “Lęki Polaków” przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) w 2020 roku.
Leki spotykane wśród Polaków.
- Lęk przed chorobą i utratą zdrowia – 49% respondentów
- Lęk przed utratą pracy i trudnościami finansowymi – 42% respondentów
- Lęk przed samotnością i izolacją społeczną – 35% respondentów
- Lęk przed śmiercią i utratą bliskich – 34% respondentów
- Lęk przed przemocą i agresją ze strony innych ludzi – 31% respondentów
- Lęk przed zmianami i niepewnością przyszłości – 29% respondentów
- Lęk przed porażką i niepowodzeniem – 24% respondentów
- Lęk przed publicznym wystąpieniem i mówieniem przed dużą grupą ludzi – 19% respondentów
- Lęk przed lotem samolotem i innymi środkami transportu – 16% respondentów
- Lęk przed ciemnością i klaustrofobią – 13% respondentów
EMOCJE: STRACH, LEK, FOBIE.
Strach to naturalna reakcja organizmu (fizjologiczna, emocjonalna i poznawcza) – sygnał ostrzegający cały organizm „uwaga, zbliża się zagrożenie”.
Dzięki takiemu naturalnemu sygnałowi, możemy szybko reagować i przygotować się do odpowiedzi na potencjalne zagrożenie.
Strach występuje wtedy, gdy do czynienia mamy z konkretnym obiektem, który ten strach wywołuje.
Obie może być zdarzenie, rzecz, sytuacja lub osoba.
Lęk następuje wtedy, gdy obawiamy się czegoś , ale nie występuje konkretny obiekt, który ten lęk wywołuje
Jest to stan gotowości, związany z martwieniem się i przewidywaniem sytuacji w jakiś sposób zagrażającej (ale sam lęk występuje jeszcze przed jej wystąpieniem).
Fobia to zaburzenie psychiczne, czyli niezdrowy stan, którego objawem jest strach lub lęk.
BIOLOGIA: NASZ MÓZG.
Biologicznie, nasz organizm chce przetrwać.
Lepiej jest z punktu przetrwania myśleć, że wszystko co Cię spotyka jest niebezpieczne, chce zrobić Ci krzywdę i Cię zrani.
Twój mózg, chce Cię doprowadzić do stanu, kiedy możesz oddać swój kod genetyczny.
On nie ma priorytetu, abyś żył szczęśliwie i mądrze.
PSYCHOLOGIA.
Psychologia wykorzystuje narzędzie do dawania sobie radę z lekami, strachem i fobiami w postaci terapii Behawioralno-Poznawczej.
Strach, nie jest leczony, ponieważ jest uważany za naturalny i potrzebny
Strach może być niewygodny i powodować przykre doznania.
Jednak, całkowite wyeliminowanie go, byłoby równoznaczne z usunięciem wrodzonego systemu alarmowego, który pozwala nam chronić własne życie i zdrowie.
Strachem można zarządzać.
Zarządzanie strachem, nie oznacza eliminowania go.
Oznacza za to umiejętność rozumienia jego źródeł i ukierunkowania jego potencjału.
Ponieważ każdy strach zwiększa nasze możliwości.
Uruchamia potencjał.
Zarzadzanie, natomiast Lękiem to już terapia Behawioralna – Poznawczo
MOJE SPOJRZENIE Z PERSPEKTYWY CZASU.
Ponownie wraca temat mózgu.
Wydaje się z badań, że mamy wszystkie narzędzia do przetrwania oraz poukładania sobie życia tak, aby być szczęśliwym i sprawczym.
Lek wydaje się męczący, ale kiedy wykorzystujemy energię momentu, jaki on wzbudza, to okazuje się to błogosławieństwem.
Leki i fobie, trzeba już leczyć.
terapia Behawioralno-poznawcza wydaje się panaceum na te utrudnienia życiowe.
Wydaje się, że coraz większy dostęp do informacji i naturalne naciski na wyjście poza swoja strefę komfortu, wzmacniają takie zaburzenia.
Podstawa leków i fobii jest postrzeganiem prawdopodobieństwo straty jaka możemy mieć przez zaistnienie jakieś stresującej sytuacji.
Wystąpienie już wcześniej takiej sytuacji wzmacnia ten lek.
Pomnaża go.
Potrzeba pomocy w tym zakresie jest coraz większa.
